Każdy z nas gdzieś w duszy nosi pragnienie piękna. To, czym się otaczamy, albo przynajmniej staramy otaczać, z naszego punktu widzenia należy do kategorii estetycznych. I tak samo jest z zapachami. Lubimy otaczać się nimi, pod warunkiem, że wpisują się w nasze odczucie piękna, które jest cechą indywidualną. Dlatego też ten sam zapach może być dla kogoś piękny, a u innej osoby wywoływać negatywne odczucia. Dokładnie tak reagujemy na perfumy. Gdy znajdziemy więc zapach, który w jakiś sposób nas urzeknie, chcielibyśmy móc otaczać się nim codziennie. Ale nie każde perfumy dają nam tę przyjemność na cały dzień. A wystarczy zainwestować w…
…oryginalne perfumy…
Są o wiele trwalsze a ich zapach nie zmienia się wraz z upływem czasu. I to jest właśnie ta ich cecha, za którą warto zapłacić nieco więcej. Dziś na rynku spotkać możemy bowiem perfumy znanych projektantów w niezwykle niskich cenach. Kuszące, prawda? Ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że wraz z niską cena otrzymujemy tak samo niską jakość, przestają już tak kusić. Wyższa cena jest nie tylko gwarancją doskonałej kompozycji, ale też trwałości zapachu, który towarzyszy nam później przez wiele godzin.
A jak rozpoznać, czy to na pewno produkt oryginalny? Jeśli zapach jest identyczny, a cena budzi nasze podejrzenia, warto porównać opakowanie z oryginalnym flakonem. Porównaniu poddajemy między innymi numer identyfikacyjny, etykietę, wszelkiego rodzaju nadruki. Jakakolwiek różnica, choćby w odcieniu, sugeruje, że nie jest to oryginał. Zgodny z oryginałem, także pod względem materiału, z jakiego jest wykonany, powinien być też atomizer. Odpowiedź na oryginalność może dać nam także faktura perfum. Jeśli są mętne i nieprzejrzyste, z pewnością nie są oryginalne.