Kłótnie, nieporozumienia, różnice zdań – w każdej rodzinie zdarzają się momenty napięcia. To zupełnie normalne. W końcu każdy z nas ma swoje potrzeby, emocje i spojrzenie na świat. Problem pojawia się wtedy, gdy konflikty zaczynają dzielić zamiast zbliżać. Na szczęście są sposoby, by nieprzyjemne sytuacje zamieniać w coś, co może nas zbudować, a nie zniszczyć. Oto kilka wskazówek, jak podejść do rodzinnych nieporozumień w sposób konstruktywny.
Zanim wybuchnie – zrozum emocjePierwszym krokiem do rozwiązania każdego konfliktu jest zrozumienie, co tak naprawdę czujemy. Złość, smutek, frustracja – to wszystko są emocje, które mają swoje źródło. Czasem problemem nie jest sama sytuacja, ale to, co ona w nas uruchamia. Na przykład – dziecko nie wynosi śmieci, choć prosiło się je trzy razy. Czy chodzi tylko o śmieci? A może o to, że czujesz się ignorowany lub nieważny? Kiedy zrozumiesz, co stoi za emocjami, łatwiej b…